W drugiej grze kontrolnej Kłos zremisował z przedstawicielem tarnowskiej klasy „A”
–
Sparing:
Gosłavia Gosławice – Kłos Łysa Góra 2-2 (0-1)
Bramki:
0-1 Krzysztofiak ’37
0-2 Książek ’55
1-2 Hołda ’84
2-2 Dobek ’87
KŁOS: Michalik – Kumorek, Kural, Chrapusta, Marmol – Książek, Knap, M. Kutek, Tyrkiel – Stypka, Malec
Grali także: Kuboń, Nowak, Krzysztofiak, Nosek, Sowa.
– W drugim meczu sparingowym, przed rozpoczęciem rundy rewanżowej klasy „A”, Kłos Łysa Góra zmierzył się z Gosłavią Gosławice, występującą na szczeblu tarnowskiej „A” klasy. Na półmetku rozgrywek przeciwnik Kłosa plasuje się na 8 pozycji, zaś Kłos w swojej lidze zajmuje 5 lokatę po rundzie jesiennej.
Pierwsza część spotkania przebiegała pod dyktando zawodników Kłosa, którzy objęli prowadzenie za sprawą 17 -letniego, Krzysztofiaka, który wykorzystał moment zawahania bramkarza gospodarzy i ulokował piłkę w bramce. Po zmianie stron pojedynek zrobił się bardziej otwarty, w 55 min. na 0-2 podwyższył Książek, który przelobował golkipera miejscowych. W 70 min. gospodarze nie wykorzystali rzutu karnego podyktowanego za faul, doświadczony Hołda, uderzył tuż przy słupku, ale Michalik wyczuł intencje strzelca i piękną paradą odbił piłkę w bok, a sytuację wyjaśnił Nowak, który wyprowadził futbolówkę spod własnej bramki. W końcowych fragmentach meczu, miejscowi dwukrotnie skontrowali skutecznie zespół Kłosa, co przełożyło się na zdobycze bramkowe. W 84 min. Hołda wykończył akcję zespołu i było 1-2, a trzy minuty później do wyrównania doprowadził Dobek.
Kolejny mecz sparingowy: Olimpia Bucze – Kłos Łysa Góra