Wysokie zwycięstwo gospodarzy z Pogórzem Gwoździec
Hat – trick Damiana Śliwy
Kłos Łysa Góra – Pogórze Gwoździec 7-2 (4-1)
(Notka z meczu także w poniedziałkowym dodatku sportowym Dziennika Polskiego)
Bramki:
1-0 Gala ‚4
2-0 M. Kutek ’24
3-0 Śliwa ’26
3-1 B. Dudowicz ’38
4-1 S. Kural ’40
5-1 Śliwa ’51
5-2 Macheta ’63
6-2 Książek ’72
7-2 Śliwa ’78
Widzów: ok. 80
Sędziował: Łukasz Kania (KS Brzesko)
Żółte kartki: Śliwa, M. Kutek (Kłos).
KŁOS: D. Kutek – Chrapusta, S. Kural, Kumorek, Gala (74. Nowak) – Stachelek (77. Malec), Knap (65. Książek), M. Kutek, Kędroń (60. Bogacz) – Tyrkiel (71. Matura), Śliwa.
Pogórze: Fijor -Rzepa, K. Dudowicz, M. Kural, Sady – Mazgaj, Łukasik, B. Dudowicz, Macheta – Jakub Tokarczyk, Gajda (66. Kita).
Po ubiegłotygodniowej porażce w Porębie Spytkowskiej, gospodarze odnieśli przekonujące zwycięstwo nad Pogórzem. Z bardzo dobrej strony ponownie zaprezentowali się zawodnicy, którzy przed rozpoczęciem sezonu dołączyli do drużyny Kłosa: Jakub Kumorek i Sławomir Kural. Ten drugi wpisał się na listę strzelców w 40 min. wykorzystując „wędrówkę” bramkarza przyjezdnych poza pole karne i przepięknym uderzeniem z odległości ponad 50 m (!) trafił do siatki! Bez wątpienia, uderzenie S. Kurala było ozdobą meczu.
Już w 4 min. strzelanie rozpoczęli gospodarze, a dokładnie Gala, którego ładne uderzenie z ok. 20 m zupełnie zaskoczyło Fijora. W 10 min. to gospodarze wybronili się w sytuacji gdy piłkę do pustej już bramki usiłował skierować Jakub Tokarczyk, ale ofiarna interwencja Chrapusty zapobiegła utracie gola. W 18 min. ładny strzał z woleja Śliwy na rzut rożny sparował Fijor. W 24 min. miejscowi prowadzili już 2-0, z rzutu wolnego strzelił Śliwa, piłkę odbił przed siebie bramkarz Pogórza, dobił Tyrkiel, ale i tym razem Fijor zdołał ją odbić przed siebie, lecz wobec uderzenia M. Kutka był już bezradny. W 26 min. Tyrkiel zaadresował podanie na prawą stronę pola karnego, skąd na bramkę uderzył Kumorek, jego próbę odbił Fijor, ale czyhający na piłkę Śliwa nie dał szans obrony skutecznie finalizując akcję zespołu. W 38 min. goście przeprowadzili akcję ofensywną, która przyniosła im gola, po podaniu ze środkowej strefy boiska w pole karne, przytomnie w obrębie „szesnastki” zachował się B. Dudowicz i ulokował piłkę w bramce Kłosa, było 3-1. Tuż przed zakończeniem pierwszej odsłony, na listę strzelców wpisał się S. Kural, nie na co dzień ogląda się gole takiej urody; pod nieobecność Fijora w bramce, który wybrał się na „wędrówkę” S. Kural uderzeniem z własnej połowy podniósł na 4-1.
Po zmianie stron obraz gry nie uległ zmianie, w 51 min. 16 -letni Tyrkiel, dokładnie podał piłkę w pole karne do Śliwy, a ten ubiegł wychodzącego na przedpole Fijora i skierował piłkę między słupki i było już 5-1 na korzyść Kłosa. W 64 min. goście zniwelowali prowadzenie do czterech bramek, kiedy do piłkę z rzutu wolnego zagrał Mazgaj do Machety, który bardzo ładnym uderzeniem z woleja, z dystansu zmusił D. Kutka do kapitulacji (5-2). W końcowych fragmentach meczu, Kłos zadał jeszcze dwa ciosy przyjezdnym: w 72 min. po podaniu Stachelka, akcję skutecznie wykończył Książek, a w 78 min. Śliwa wpisując się na listę strzelców po raz trzeci, skompletował hat – tricka.
Pozostałe mecze 2 kolejki:
Uszew – Korona Niedzieliska 2-1
Victoria Porąbka Usz. – Victoria Bielcza 6-0
Grom Sufczyn – Tymon Tymowa 1-2
Jadowniczanka II Jadowniki – Start Biadoliny Szlach. 1-3
Jedność Paleśnica – Poręba Spytkowska 1-3
Iva Iwkowa – Strażak Mokrzyska / Szczepanów 9-1