Kłos remisuje z beniaminkiem 2-2
Kłos Łysa Góra – Arkadia Olszyny 2-2 (0-1)
Bramki:
0-1 samobójcza ’18
0-2 Waśko ’59
1-2 Bibro ’61
2-2 Bibro ’82
Widzów: 90
Sędziował: G. Migdał (Brzesko)
KŁOS: W. Batko – Matura, Nosek, Siudut, Urbaszewski – K. Sacha (74. Janusz Kuboń), Morys (46. Ł. Sacha), P. Nowak (30. Widło), Banaś (68. M. Sacha) – Stolarz, Bibro.
Arkadia: Jakosz – Jerzy Kuboń, M. Kuboń, Baca, Ogar – W. Kuboń, M. Nowak, Gostek (27. Gołąb), Szczupak – Waśko, Krystyniak (64. Owca).
Kliknij tutaj aby przejść do FOTOGALERII (Autor: Paweł Matura)
– Dokładnie dwa lata temu, w meczu inaugurującym sezon 2009 / 2010 Kłosa gładko pokonał Arkadię Olszyny 10-0 (!) -tym razem beniaminek z Olszyn zawiesił Kłosowi poprzeczkę znacznie wyżej i poniedziałkowe zmaganie ligowe, zakończyło się podziałem punktów.
– W 6 min. na strzał z dystansu zdecydował się Morys, piłkę poza boisko wybił Jakosz, bramkarz gości. W 18 min. przy biernej postawie zawodników Kłosa, przyjezdni objęli prowadzenie: z woleja na bramkę uderzał Waśko z ok. 15 m. po czym piłka trafiła w słupek, Urbaszewski usiłował wybić piłkę z własnego pola karnego, jednak uczynił to tak niefortunnie, że futbolówka trafiła w ramię bramkarza Kłosa i wtoczyła się do bramki. Gdy minęło niespełna pół godziny gry Krystyniak uderzał groźnie na bramkę Kłosa sprzed pola karnego, ale obok słupka. W 39 min. po szybkiej kontrze gości Batko wraz z Maturą przerwali atak na bramkę Waśki, zażegnując tym samym niebezpieczeństwo. Chwilę później Matura, odważnym wślizgiem wytrącił piłkę spod nóg Krystyniakowi, który szarżował w polu karnym miejscowych.
– W 51 min. z rzutu rożnego dośrodkował Bibro, a główka Stolarza minęła nieznacznie słupek bramki Jakosza. W 59 min. piłkę w polu karnym stracił Urbaszewski na rzecz Gołębia, który dograł na 9 m. do Waśki, ten mijając obrońcę Kłosa nie miał większych problemów z trafieniem do siatki i Arkadia prowadziła 0-2. 2 min. później gospodarze zdobyli bramkę kontktową; odbitą piłkę od obrońcy z Olszyn przejął Ł. Sacha, podał do Bibry, a ten w sytuacji sam na sam z Jakoszym, zmylił go balansem ciała i posłał piłkę łagodnym łukiem nad nim. W 67 min. prawym skrzydłem zaatakował Gołąb, pozostawiony bez opieki zawodnik Arkadii przemieścił się z piłką w pole karne i będąc w sytuacji jeden na jeden z bramkarzem Kłosa, przegrał ten pojedynek, W. Batko odbił uderzoną piłkę przez Gołębia, poza obręb pola karnego. Po indywidualnej akcji Bibry w 74 min. M. Nowak wślizgiem powstrzymał w polu karnym napastnika gospodarzy. Kłos uratował remis w 82 min. kiedy to na wysokości ok. 24 m. faulowany był Bibro. Sam poszkodowany egzekwował rzut wolny; po jego strzale piłka wylądowała w siatce, golkiper Arkadii był bezradny przy tym uderzeniu, piłka wpadła do bramki tuż przy słupku. W 90 min. spod linii autowej, futbolówkę w pole karne wrzucił Gołąb, będący tyłem do bramki M. Kuboń, zdołał oddać strzał głową z ok. 7 m. lecz piłka minęła słupek.
Najbliższy mecz Kłosa w piątek, na wyjeździe z Iskrą Łęki (19.VIII.2011) godz. 18-00.
Komplet wyników 3 kolejki:
LKS Gnojnik 2-1 Orzeł Stróże
Victoria Bielcza 0-0 Iskra Łęki
Kłos Łysa Góra 2-2 Arkadia Olszyny
LKS Uszew 3-2 Pogórze Gwoździec
Dunajec Mikołajowice 3-4 Strażak Mokrzyska
Olimpia Bucze 0-0 Temida Złota
Sokół Maszkienice 1-0 Korona Niedzieliska
Spółdzielca Grabno 3-1 Iva Iwkowa
Chciałbym grać od przyszłego sezonu w trampkarzach „Kłosa”, lecz kartę mam w „Starcie 77” Biadoliny. Bardzo proszę o pomoc. Z góry bardzo dziękuję
zerknij tutaj:
LKS KŁOS / KONTAKT
i skontaktuj się, takich rzeczy nie zalatwia się przez internet:)
Nie da sie wygrac, to warto chociaz zremisowac 😉
Ja się Was pytam gdzie jest ta fotka?Co do meczu to fakt remis to przecież punkt
Naobiecywałem a teraz mi głupio. Ale myślę że to się da jeszcze Górnik załatwić! 😉
assassins77@wp.pl